Dlaczego włosy wypadają latem?

Czupryna źle reaguje na zmiany pór roku. Nie sprzyjają jej wahania temperatury czy warunków pogodowych. Najczęściej osłabienie włosów uwidacznia się w czasie przesilenia wiosennego i jesiennego. U niektórych osób jednak największy problem pojawia się latem. Z czego wynika wypadanie włosów latem? Jakie są przyczyny i jak sobie z nimi poradzić? Sprawdź poradnik, jak dbać o włosy latem.

Włosy latem

Lato to ulubiona pora roku wielu osób. Kojarzy się z labą, wolnością, odpoczynkiem. Niestety pogoda panująca o tej porze roku nie jest dla nas najlepsza. Upały, duchota, wysokie temperatury, szalejące burze, suchość powietrza, promieniowanie słoneczne mają ogromny wpływ na nasze zdrowie, a także wygląd. Latem cierpi zarówno nasza skóra, jak i włosy. Na pogorszenie ich kondycji wpływają przede wszystkim wyższe niż normalnie temperatury oraz promienie słoneczne. Czynniki te przyczyniają się do nadmiernej utraty kosmyków. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców Uniwersytetu Medycznego w Baltimore wiosną i latem tracimy więcej włosów niż w pozostałych porach roku. Wynika to z tego, że im większe nasłonecznienie, tym krótszy żywot włosa – co kończy się wypadaniem. Badania prowadzone na Uniwersytecie w Baltimore wskazują, że najwięcej włosów tracimy latem i co ciekawe -problem ten dotyka głównie kobiet.

Dlaczego latem tracimy więcej włosów?

To, że latem tracimy więcej włosów, jest niezaprzeczalnym faktem. Nie zawsze jednak wypadanie włosów, jest powodem do niepokoju. U ludzi, podobnie jak u zwierząt owłosienie na ciele (również na głowie) pełni funkcję ochronną – ma zabezpieczać przed utratą ciała. Jeśli więc na zewnątrz robi się gorąco, to włosy wypadają, bo z punktu widzenia praktycznego nie są one nam potrzebne. Utrata włosów latem nie powinna więc dziwić czy niepokoić. Shawn Kwatra, kierujący badaniami na Uniwersytecie w Baltimore, wyjaśnia, że jest to sezonowe zjawisko – czyli tak, jak u psów czy kotów, które gubią sierść.

Wysoka temperatura i promieniowanie UV to jednak niejedyni winowajcy nadmiernego wypadania włosów latem. Przyczynia się do tego również nadmiar sebum, które gromadzi się na skórze głowy pod wpływem gorąca i słońca. Organizm latem produkuje sebum w nadmiernych ilościach, ponieważ chce chronić skórę na głowie przed przesuszeniem. Niestety produktem ubocznym tego jest fakt, że sebum osłabia włosy, które potem wypadają. Nadaktywność gruczołów łojowych przyczynia się również do tego, że latem kosmyki często się przetłuszczają i wyglądają nieatrakcyjnie.

Kucyki, koczki, warkocze, plecionki – tego typu fryzury co lato przeżywają swój comeback. Mają one zmniejszyć powierzchnie włosów wystawianych na działanie promieni UV, a także zapewnić nam wygodę i przewiew. Fryzury tego typu mają jednak to do siebie, że ciasno spinają włosy, a to może je osłabić. Noszenie uczesań, które silnie naciągają kosmyki (i to przez długi czas) skutkuje osłabieniem ich cebulek, a w konsekwencji wypadaniem. Szczególnie niebezpieczne są fryzury wysoko upięte i mocno ściśnięte. Nie wskazane jest również noszenie spiętych włosów zarówno dzień, jak i w nocy.

Jak dbać o włosy latem?

Znaczna utrata włosów latem jest normalnym zjawiskiem. Jesienią wszystko powinno wrócić do normy. Nie oznacza to jednak, że o czuprynę nie trzeba dbać i próbować zapobiegać nadmiernemu wypadaniu. Latem najlepiej sprawdzi się stosowanie zasad profilaktyki. Przede wszystkim trzeba więc chronić włosy przed zgubnym wpływem słońca. Przed promieniami UV ochroni je nakrycie głowy.  Oprócz tego przed wyjściem na zewnątrz (a już koniecznie na plaże) końcówki włosów trzeba zabezpieczyć silikonem lub olejem, a także kosmetykami do włosów z filtrem UV. W sklepach i drogeriach bez problemu można kupić szampony i odżywki z blokerami SPF. Oprócz filtrów kosmetyki do włosów powinny zawierać substancje nawilżające. Dzięki temu ograniczysz przetłuszczanie się kosmyków, a także nie będziesz naruszać warstwy hydrolipidowej skóry głowy. Włosy delikatnymi kosmetykami musisz myć regularnie, a koniecznie po kąpieli w morzu, oceanie czy basenie. Zaraz po wyjściu z akwenu wodnej należy je spłukać bieżącą lub butelkowaną wodą, a następnie wysuszyć w cieniu. Latem warto też unikać fryzur ciasno wiążących włosy. Zamiast gumek i spinek lepiej jest sięgać po bawełniane chustki lub opaski. Unikać należy ciągłego wiązania włosów – i w dzień, i w nocy, a także ozdób z metalowymi elementami, które bardzo szybko ulegają nagrzaniu.

Latem dobrze jest też zadbać o dietę. Pomoże ona przyspieszyć porost włosów. W codziennym jadłospisie powinny znaleźć się banany, rodzynki, słodkie ziemniaki, zielone warzywa, oliwa z oliwek i cytrusy. Włosy będą też szybciej rosły dzięki suplementom zawierającym krzem, biotynę, kwas pantotenowy, niacynę, cynk i żelazo. Specjaliści zalecają jednak, aby w czasie wakacji zbytnio nie eksperymentować z dietą (zwłaszcza tą redukcyjną), a także nie zmieniać metod antykoncepcyjnych czy suplementacji. Wszystko to może przyczynić się do huśtawki hormonów i negatywnie wpłynąć na włosy i ich kondycje. Unikać należy również ekstremalnych kuracji takich jak keratynowe prostowanie włosów, które mogą osłabić cebulki.

Nadmierna utrata włosów latem – czy jest się czym martwić?

Nadmierne wypadanie włosów latem jest zjawiskiem normalnym, przejściowym. Specjaliści podkreślają, że nie należy się tym przejmować, a jedynie dbać o czuprynę zgodnie z zasadami profilaktyki. Powodem do niepokoju będzie jednak sytuacja, kiedy zauważy się ubytki w okolicach skroni i na czubku głowy, a także prześwitującą skórę głowy. W takich sytuacjach warto skonsultować się z trychologiem i sprawdzić, czy wypadanie włosów, nie jest spowodowane łysieniem. Jeśli diagnoza się potwierdzi, warto rozpocząć leczenie. Najskuteczniejszą walkę z łysieniem można podjąć dzięki przeszczepowi włosów. Ten może być wykonany zarówno u mężczyzn, jak i kobiet. Jest on zabiegiem mało inwazyjnym, bezpiecznym i gwarantującym szybkie i trwałe efekty, a przede wszystkim o wiele skuteczniejszym niż suplementy na porost włosów, zabiegi kosmetyczne czy szampony i odżywki przyspieszające wzrost włosów.